Nie znaleziono produktów, których szukasz.

Miód nawłociowy. Jakie ma właściwości lecznicze. Jaka Cena?

Cenny to miód, mało znany, acz bardzo zdrowy. I bardzo też rzadko spotykany. Nie jest łatwo go pozyskać, ale jeśli tylko macie okazję, zaopatrzcie się w słoiczek tego specjału. Pyszny smak i ogrom właściwości prozdrowotnych zaskoczą nawet osoby znające się na miodach.

Pochodzenie miodu nawłociowego

Choć sam ten miód jest rzadki, to roślinę zapewne wiele osób kojarzy. Nawłoć to bylina, czyli roślina wieloletnia, kwitnąca na żółto późnym latem. Wysoka nawet na dwa metry, rosnąca w dużych kępach, w niektórych odmianach bardzo ekspansywna. Spotkać ją można często w ogrodach rustykalnych, naturalistycznych lub po prostu na polach i nieużytkach. Z tych ostatnich jest on szczególnie cenny, bo przecież nieużytków raczej nie pryska się herbicydami, często są oddalone od dróg i wyjątkowo ekologiczne.

I choć przez niektórych nawłoć traktowana jest jako agresywny chwast, to inni, w tym pszczoły, widzą jej niezaprzeczalne zalety. Takie jak późne kwitnienie, bo dopiero pod koniec sierpnia, do późnej jesieni. Pszczoły mają wtedy ograniczone możliwości zbierania nektaru, chętnie więc obsiadają kwiaty nawłoci. Dodatkowo część zbioru pozostawiana jest w ulu, by jako pokarm dla pszczół.

Miód z nawłoci jest więc rzadki, co oczywiście przekłada się na jego cenę. Jednak bardzo chętnie kupowany, za sprawą swoich właściwości. Nie bez podstaw porównuje się go do miodu z manuki czy wręcz życiodajnym.

Smak, zapach i barwa miodu nawłociowego

Kolor miodu z nawłoci jest zazwyczaj żółty, może wpadać też w herbaciany lub jasny bursztyn. Zmienia się w czasie krystalizacji, która jest wyjątkowo szybka, za sprawą dużej zawartości glukozy. Pszczelarze twierdzą nawet, że potrafi się krystalizować już w ulach, bezpośrednio w plastrach.

Zapach uznawany jest za bardzo przyjemny, podobny do kwitnących kwiatów nawłoci. Da się w nim wyczuć lekko cytrynową nutkę i akcenty ziołowe.

Smak raczej delikatny, słodki, o drzemiącej głębiej delikatnej goryczce i odrobinę kwaskowy. Bardzo ciekawy i wart spróbowania.

Skład miodu nawłociowego

W miodzie przeważają – co oczywiste – cukry proste, przy czym glukozy jest więcej niż fruktozy. W procesie krystalizacji te proporcje powodują, że miód uzyskuje niezwykle atrakcyjną, kremową konsystencję, idealną np. do smarowania pieczywa.

Na uwagę zasługuje duża zawartość flawonoidów, korzystnie wpływających na naczynia krwionośne. A także saponinów, czyli naturalnych czynników przeciwbakteryjnych.

Składniki antybiotyczne występują w nim w bardzo wysokim natężeniu, według niektórych porównywalnym, a według innych – nawet przewyższającym, te w miodzie manuka, uważanym za jeden z najzdrowszych na świecie.

Obecne w nim są także garbniki, kwasy organiczne i olejki eteryczne, a także witaminy i mikroelementy.

Lecznicze zastosowanie miodu nawłociowego

Rutyna i kwercetyna zawarta w miodzie z nawłoci to naturalna kombinacja, która wzmacnia naczynia krwionośne, poprawia ukrwienie, działa przeciwzakrzepowo i przeciwzapalnie. Miód z nawłoci wzmacnia mięsień sercowy, reguluje i obniża ciśnienie tętnicze.

Za sprawą antocyjanów i flawonoidów wykazuje działanie antybakteryjne i polecany jest w przypadku zapalenia pęcherza, nerek, kamicy nerkowej i ogólnie jako środek wzmacniający i wspierający działanie układu moczowego. Panowie sięgają po niego wspomagająco przy leczeniu przerostu gruczołu krokowego – prostaty.

Antybiotyczne działanie miodu idealnie sprawdza się także w leczeniu przeziębienia, grypy, kaszlu, wzmaga też pocenie. Warto przyjmować go w razie choroby, ale także zapobiegawczo w sezonie jesienno – zimowym.

Miód z nawłoci – tak samo jak jej napar - stosuje się by zwiększyć wydzielanie moczu i by odtruć organizm i pozbyć się zbędnych produktów przemiany materii.

Stosuje się go także zewnętrznie w przypadku bolących stawów. Po posmarowaniu warto owinąć je bandażem na 3-4 godziny, co wzmocni przenikanie składników czynnych w miejsca zapalne.

Miód nawłociowy a cukrzyca

Jak w przypadku wszystkich miodów, tak i miodu z nawłoci należy unikać przy cukrzycy. Oczywiście sporadycznie sięgnięcie po łyżeczkę nie powinno wywrzeć negatywnych skutków, jednak wiele tu zależy od rodzaju i zaawansowania cukrzycy. Dlatego też zawsze lepiej skonsultować się z lekarzem prowadzącym, zanim sięgnie się po miód.

Zastosowanie miodu nawłociowego

Codzienne wypijanie szklanki wody z łyżeczką miodu jest zalecane, jako środek wspomagający odporność i mający szerokie spektrum prozdrowotne. Jest to naturalny zamiennik popularnych napojów izotonicznych, dużo też od nich zdrowszy.

Z uwagi na swoją kremową konsystencję miód nawłociowy dla dzieci nadaje się idealnie - do kanapek, placuszków, jest też wdzięcznym obiektem eksperymentów kulinarnych.

Warto zwrócić też na niego uwagę przy problemach skórnych. Łagodzi stany zapalne, w tym tak nielubiany przez nastolatków trądzik. Odżywia skórę, działa na nią kojąco, regularnie stosowany może wręcz łagodzić objawy starzenia się i zmarszczki. Rutyna, uszczelniając naczynia krwionośne, pomaga pozbyć się nieestetycznych pajączków na skórze. Tym bardziej więc warto sięgnąć po miód nawłociowy by zrobić z niego odżywczą maseczkę na twarz. Lub na włosy czy też sporządzić domowe serum regenerujące usta.

 Uwaga – miód z nawłoci wymaga trochę niższej temperatury przechowywania niż pozostałe miody.